NAWIGATOR: Strona główna -> Ubezpieczenia na świecie |
|
Ślubna polisa Niestety nie ma jeszcze polisy chroniącej nas od błędnego wyboru partnera. Najprawdopodobniej dlatego, że składka musiałaby być równowartością ewentualnego odszkodowania. Można za to ubezpieczyć ślub lub ceremonię zawarcia związku partnerskiego od nieprzewidzianych wypadków. I to tanio, choć na razie nie w Polsce. Oderwijmy się na chwilę od zaściankowych problemów i popatrzmy, jak to się robi w Wielkiej Brytanii, gdzie rynek ubezpieczeniowy jest na tyle mocno rozwinięty, że głównym sposobem jego powiększania są polisy niszowe. Małżeństwo lub rejestracja związku partnerskiego jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka. Co prawda nieco zdezaktualizowały się już słowa "póki nas śmierć nie rozłączy" (szczególnie biorąc pod uwagę odsetek rozwodów, który wynosi od 20 do 40% w różnych krajach europejskich - a i Polska nie jest tu wyjątkiem), ale nie należy o tym przypominać narzeczonym w trakcie przygotowań. Firma Entertainment & Leisure Insurance Services Ltd. (należąca do Equine & Livestock Insurance Co. Ltd.) ubezpiecza śluby już od 70 lat. Przy okazji wejścia w życie prawa do rejestracji jednopłciowych związków partnerskich (koniec 2005 roku) firma zdecydowała się na zmianę niektórych zasad i rozpoczęła nową kampanię reklamową. ![]() Zacznijmy od razu od strzału z Grubej Berty*): firma pokryje koszty rezygnacji ze ślubu do sporej kwoty 7500 funtów (prawie 45 tys. zł), bez względu na to, czy powodem będzie rozmyślenie się narzeczonych czy też jakiś nieprzewidziany wypadek (choroba, kraksa samochodowa itp.). Wypłata nastapi także wtedy, gdy małżonek czy też jeden z partnerów niespodziewanie dostanie wezwanie do wojska i będzie wysłany do Iraku czy innego miłego miejsca. Powiedzmy jednak, że na razie wszystko się udało i dojechaliśmy nie zepsutą limuzyną, z obrączkami na palcach, na wesele. Zjedliśmy już nawet kawałek tortu i zaczynamy klasyczną weselną zabawę. Tu dopiero zaczynają się bóle głowy, na które E&L także ma skuteczne leki. Jeżeli źle wyliczyliśmy wagę wujka i złamie on bark po załamaniu się pod nim krzesła, może liczyć na odszkodowanie w wysokości do 7500 funtów. To oczywiście nie wszystkie elementy ślubnej polisy Entertainment&Leisure, ale na wymienionych poprzestańmy. Dodamy tylko, że E&L oferuje również inne polisy ubezpieczeniowe: dla psów i kotów, chroniące graczy w golfa, ubezpieczenie życia rozrywkowego studenta, polisy dla wędkarzy (np. na wypadek zatopienia łodzi po złapaniu taaaaaaakiej ryby) czy wakacji w przyczepie kempingowej. No dobrze, dość marzeń. Teraz wracamy do naszych przaśnych polis OC i casco, które wciąż stanowią większość polskiego rynku ubezpieczeń majątkowych. |
NAWIGATOR: Strona główna -> Ubezpieczenia na świecie |