NAWIGATOR: Strona główna -> Doniesienia i nowości: Fundusze emerytalne |
W roli głównej: Polsat OFE Polsat - najmniejszy na rynku fundusz emerytalny - oraz stojący o krok przed przejęciem przez Winterthur DOM mają najlepsze wyniki inwestycyjne w ciągu ostatnich trzech lat.
Co się stanie w przypadku pojawienia się zapowiadanej już od dawna poważnej korekty? Oczywiście można by przypuszczać, że wartość jednostek będzie pikować. Ale niekoniecznie. Drugą stroną medalu jest bowiem niewielka kapitalizacja aktywów OFE Polsat: zarządza on tylko 860 mln zł. Oznacza to, że wartość akcji należących do funduszu to tylko trzysta kilkadziesiąt milionów. Takie pakiety można sprzedać w trzy a przy większym uporze nawet w dwa dni. Sytuacja członków OFE Polsat zależy zatem przede wszystkim od szybkości reakcji zarządzających tym funduszem na pierwsze oznaki poważniejszej korekty. Nie można się spodziewać spadku zaangażowania aktywów większego niż o 10 punktów procentowych, ale już to spowoduje, że OFE Polsat będzie niedościgniony w kolejnych rankingach KNUiFE. Doskonali zarządzający OFE ING Nationale-Nederlanden nie są w stanie wycofać w szybkim czasie swoich ośmiu miliardów z giełdy. A co za tym idzie - podobnie jak inne duże fundusze - nie będą mogli skutecznie bronić swoich klientów przed bessą. ![]()
Kolejni konkurenci osiągnęli zyski wyraźnie mniejsze od czołówki. W rzeczywistości jednak nie ma to szczególnie dużego znaczenia: w gronie OFE, które uzyskały stopy zwrotu w granicach 52-57% jest ich aż dziewięć. To oznacza, że znakomita większość drugofilarowców może darować sobie zastanawianie się nad zmianami - nie ma to sensu ekonomicznego. Ten spokój ducha nie dotyczy klientów OFE Pekao i Allianz Polska. OFE Pekao stracił w pół roku aż 7% - to zdecydowanie za dużo jak na dobry okres giełdowy. ![]() Klienci tego OFE mają teraz problem. Z jednej strony żal serce ściska, gdy widzą, ile można było zarobić. Z drugiej jednak będą zanosić hymny pochwalne w chwili, gdy na giełdzie dojdzie do przeceny. Niskie zaangażowanie w akcjach uchroni częściowo przed stratami. Ale przyszłość emerytalna jest uzależniona od serii dobrych decyzji, akcje trzeba kupować gdy dadzą zysk i sprzedawać przed spadkami. Nie można wyłączyć jednej z tych opcji, bo tym sposobem do niczego się nie dojdzie. Nieoczekiwanie na rynku pojawiła się wreszcie... prawdziwa konkurencja. Mamy fundusz emerytalny najwyższego ryzyka - jest nim OFE Polsat. Mamy fundusz asekuracyjny, który nie biega za czasowymi wzrostami jak kot z pęcherzem i utrzymuje zaangażowanie w akcje na niskim poziomie. I mamy całą resztę, która osiąga wyniki uśrednione - niższe od Polsatu i zdecydowanie wyższe od Allianz Polska. Tyle tylko, że jest to wybór dość delficki: każdy by chciał mieć zyski Polsatu z bezpieczeństwem Allianza... Za to nowi członkowie II filaru mają nareszcie jakiś wybór. Dobre i to. (22.05.2006)
|
NAWIGATOR: Strona główna -> Doniesienia i nowości: Fundusze emerytalne |